Karolina i Grzegorz wzięli ślub w bardzo ważnym towarzystwie czyli z własnym dzieckiem – przeuroczym Aleksandrem. Był on nie tylko obserwatorem, ale też np. podał Rodzicom obrączki podczas przysięgi. Co więcej! Na plenerze ślubnym dbał by bukiet zawsze był pod ręką :). Ślub w dobie pandemii wiąże się z pewnymi obostrzeniami, jak np. konieczność noszenia...