Ceremonia zaślubin to najbardziej formalny fragment tego pięknego dnia. Niezależnie od tradycji, obrządku, czy przebiegu samej uroczystości Para Narzeczonych wkracza do świątyni lub Urzędu Stanu Cywilnego aby opuścić je jako Małżeństwo. Wykonując zdjęcia podczas ceremonii musimy skupić się na udokumentowaniu kluczowych scen takich jak: uroczyste wejście, wypowiadanie przysięgi, zakładanie obrączek, czy składanie podpisów na akcie małżeństwa. Nie możemy również zapomnieć o uwiecznieniu reakcji osób i rodzin towarzyszących Młodej Parze w tych wzniosłych chwilach i zdjęciach ukazujących odświętnie udekorowane miejsce ceremonii.
Fotografowanie uroczystości ślubnej rządzi się nieco innymi prawami niż reszta Dnia Ślubu. Dla wielu ludzi jest to bardzo głębokie przeżycie wewnętrzne związane z ich uczuciami religijnymi, dlatego tak ważne jest, by wykonując zdjęcia w trakcie uroczystości być niemalże niewidocznym. W poszanowaniu dla Pary Młodej, Gości, prowadzącego obrządek i wielosetletnich tradycji zakładamy „ciche” buty, wyłączamy lampy błyskowe i ustawiamy się osobno z obu stron przyszłych Małżonków pozostając w „cieniu”. Mając za priorytet zasłyszane od znajomego pastora słowa: „Najważniejsze jest to, że dwoje ludzi staje się jedną osobą” możemy należycie wykonywać swoją pracę. Poniżej przedstawiamy kilka przykładów fotograficznych, które są efektem pracy w duecie.
To już… zaczyna się. Wszyscy goście zajęli miejsca na kościelnych ławach, a pierwsze dźwięki marszu Mendelsohna wypełniają wnętrze zabytkowej świątyni. Panna Młoda trzymana pod rękę przez swego ojca zmierza w kierunku przyszłego męża czekającego przy ołtarzu. Jedno z nas zajmuje miejsce tuż obok Pana Młodego rejestrując emocje malujące się na twarzach Wybranków, gdy drugie fotografuje szeroką scenę z góry, znajdując się na balkonie chóru tuż obok organisty.
Fotografując w duecie ustawiamy się w bocznych nawach kościoła naprzeciw siebie. Pozwala nam to nie tylko uniknąć przechodzenia przez środek kościoła i wchodzenia w „kadr” zgromadzonym świadkom uroczystości, lecz także uchwycić reakcje obojga Młodych Państwa zwróconych ku sobie twarzami w trakcie przysięgi i zakładania obrączek.
Ostatnia „parafka” i już „żyli długo i szczęśliwie” – moment podpisywania aktu małżeństwa to świetna okazja by jedno z nas odwróciło się na chwilę w stronę bliskich Młodej Pary w poszukiwaniu wyrazu szczerych i nieskrywanych wzruszeń, których odnaleźć można tak wiele. Dla nas fotografia to emocje zamknięte w kadrze…, które dla Was tworzą wartościową pamiątkę.
Przebieg ceremonii ślubnej można podzielić na kilka etapów o różnym natężeniu wydarzeń. Mając świadomość tego, kiedy one następują jedno z nas może swobodnie oddalić się od Pary i wykonać fotografie obrazujące dekoracje przygotowane specjalnie na Ten Dzień, detale, architekturę kościoła, czy dzieci, które mimo powagi sytuacji bawią się w najlepsze. A wszystko po to, aby urozmaicić reportaż i w pełni oddać panującą atmosferę.
Monety, płatki kwiatów, mydlane bańki i „jeszcze ryżem sypną na szczęście”- Parę Młodą opuszczającą miejsce ceremonii często czekają niespodzianki przygotowane przez przyjaciół i rodzinę. Choć trwają ułamki sekundy są pełne szczerej radości, dlatego takich ujęć w reportażu zabraknąć nie może, w pojedynkę jednak utrudnionym byłoby ujęcie zarówno uśmiechów Nowożeńców, jak i rozentuzjazmowanych gości starających się ubarwić pierwsze wspólne wyjście Młodych.
No właśnie – część oficjalna już za nami. Kiedy Młode Małżeństwo upora się ze zbieraniem „miedziaków” następuje czas na wysłuchanie życzeń. Poważne czy wesołe, przemyślane czy spontaniczne… słowa nie potrafią oddać tego, co „mówi” szczery uścisk dziadka. Fotografując we dwoje nie bierzemy pod uwagę możliwości, aby mógł nam umknąć tak wzruszający moment.
Trzymając aparaty stajemy przed trudnym zadaniem stworzenia pięknej pamiątki, która będzie towarzyszyć i przywoływać wspomnienia Małżeństwu przez całe życie. Otrzymując od Młodej Pary kredyt zaufania nie możemy go zawieść w żadnym momencie i właśnie dlatego fotografujemy w duecie.
Już wkrótce zapraszamy na : „Co dwóch fotografów, to nie jeden” – czyli dlaczego warto zatrudnić dwóch fotografów – w trakcie wesela – zapraszamy.
To nie wszystko! Z okazji walentynek już wkrótce wystartuje konkurs dla Narzeczonych – bądźcie na bieżąco: www.facebook.com/magiaobrazu 🙂
Poprzednie wpisy z cyklu „Co dwóch fotografów, to nie jeden” 🙂 :
- „Fotograficzny tandem – czyli dlaczego warto zatrudnić dwóch fotografów do uwiecznienia ślubu :-)”
- „Co dwóch fotografów, to nie jeden” – czyli dlaczego warto zatrudnić dwóch fotografów w trakcie przygotowań
Kolejne wpisy z cyklu „Co dwóch fotografów, to nie jeden” 🙂 :
- „Co dwóch fotografów, to nie jeden” – czyli dlaczego warto zatrudnić dwóch fotografów w trakcie wesela
- „Co dwóch fotografów, to nie jeden” – czyli dlaczego warto zatrudnić dwóch fotografów w trakcie pleneru ślubnego
Zobacz naszą galerię fotografii : www.magiaobrazu.com
Skontaktuj się z nami:
* poprzez formularz kontaktowy – https://www.magiaobrazu.com/kontakt/
* pod numerem telefonu: 608712019 / 662019661
* pisząc na maila: jacekanna@gmail.com
Dołącz do nas na facebooku: www.facebook.com/magiaobrazu
Jesteśmy również na Pinterest!