Wakacje u robaczków * Fotografia ślubna Śląsk Magia Obrazu

Choć za oknem raczej szaro, korzystając z kilku dni ładnej pogody udało mi się zajrzeć w życie prywatne robaczków 😉

Damianowi i Aguu dziękuję za udostępnienie dżungli! 🙂 Muszę kiedyś wpaść na dłużej, bo okazy można w niej spotkać przeróżne 🙂

Zbrojec dwuzębny

Zmięki żółte

Mrówka rudnica

Mucha domowa podczas wieczornej toalety 😉

Pająk, bliżej nie znany 😉

Ślimaki winniczki

Złotook drapieżny

Biedronka czarna

A na koniec kropelki i krótka historia z nimi związana 😉 Cały dzień padało, lecz w końcu, wieczorem, przestało i zaczęło się rozjaśniać. Wyskoczyłam więc na ogród… a że ostatnie promienie słońca padające na ziemię znalazły się u sąsiada za płotem – przycisnęłam się do niego, powyginałam i strzelam. Tak sobie tam siedzę i kombinuję czując, że coś nie najładniej pachnie 😉 Okazało się, że rozłożyłam „obozowisko” w psiej kupie ;-D (pies na szczęście własny) Mam więc nadzieję, że było warto się ubrudzić i efekty są ciekawe 🙂